czwartek, 18 listopada 2010

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -> nooo.... Brak słów :)))))))) ->

/The Lounge Lizards - Do The Wrong Thing/
 

/The Lounge Lizards - No Pain For Cakes/
 

/The Lounge Lizards - Bob The Bob/


/Wstyd przyznać, ale koncert Renaty Przemyk, dla mnie, to totalne nieporozumienie..
Bardzo fajny koncert, naprawdę.
Ale Renata w ogóle, ale to wcale mnie nie interesowała.
Wyszłam po 20 minutach.
/ja to jednak żyję już w całkiem innych klimatach.. W innym świecie..