sobota, 19 czerwca 2010

P r z e r w a n a r e k l a m ę / tfu -> na kawę znaczy się na kawę

Nie moge sie odkleic dzis od Mathiasa Eicka z krazkiem The Door. On lagodzi we mnie wszystko. uspokaja, otula, dodaje sil, cieszy.
/Wczesniej pol dnia zazynalam Jarretta z koncertami z Paryza i Londynu - aby sie wreszcie przekonac, ze nie mialam racji. Ze blednie je ocenialam. Poza tym wydaje mi sie teraz, ze nie powinnam porownywac koncertow, ktore jednak pi razy drzwi dzieli 25-30 lat. Nawet nie wypada. Trzeba to przyjac jako dobrodziejstwo i zrozumiec co ten czlowiek w ogole gra. /Koncerty oczywiscie sa piekne.. Jak wszystkie jego koncerty iprowizowane//

/Mathias Eick - the Door /fragment/


/Mathias Eick - Stavanger/


/Keith Jarrett Paris Part VII from "Testament"/


A teraz puszcze sobie ustawy podatkowe. Zamiast muzyki. na ladnych kilka godzin..
Bardzo mnie to nie cieszy. Nauka mi nie przeszkadza. Brak muzyki tak.
/uwierzcie, probowalam 3 dni temu sluchac ustawy "z podkladem muzycznym" -> nie musze chyba mowic co z tego wyszlo :))))))))))))))))

/jutrzejszy koncert Tankiana w Parku Sowinskiego jest jednak ogromnym problemem dla mnie. Raz, ze nie dam rady wszystkiego powtorzyc. Dwa, ze w Parku Sowinskiego bedzie zimno. A ja jestem mocno nie w formie. Ale nic, pojde. Co zrobic, kiedy bilet lezy. Kiedy jestem umowiona.

...i jeszcze cos: OSKARY JAZZOWE 2009 ROZDANE -->
Artysta Roku - Paweł Kaczmarczyk
Płyta Roku - "Complexity in Simplicity" Paweł Kaczmarczyk Audiofeeling Band

To zajebista wiadomosc i bardzo sie ciesze razem z Kaczmarczykiem :)
/ani przez chwile nie watpilam, ze tak sie to skonczy/mimo, ze Stanki przeciez tak pelno..