To ja się prześpię z moją najukochańszą płytą na świecie :)))
/która zazwyczaj leży na łóżku lub pod nim :D --> teraz już nie sypiam przy muzyce.
ale wiele lat spałam. w 8 klasie zachorowałam na świnkę i cierpiałam na bezsenność jako powikłanie. pomagała mi tylko muzyka. a potem się uzależniłam :)))))
Dzisiaj prześpię się z Jarrettem.
/Keith Jarrett - Koln Concert part 2/
dobranoc